Stało się to wczoraj w godzinach 20-22  kolejny nudny dizeń  zmnieła skromna zmiana nazwy nalężącego do Nakamury serwer i ..
Wchodzili  i gineli jeden za drugim pierw cywilni gracze ( głównie stali klijęci)  stawiając nam nikczemny opór.
Po dobrych  30 minutach nastąpiła kumulacja  gdyż wparował na serwer klan UFP, wielcy w bc ( podobno) i tu zaczeła się gra wraz z Nakamurą stawialiśmy  zaciekły opór nie widząc zbytnich szans na  zdobycie przewagi punktowej  dzielnie utrzymywaliśmy wynik a dodam że bylo nas aż 2 a ich tylko 6. Po pewnym czasie doszedł do nas reprezentant klanu SaW- Khan  nie robił nic tam wilekiego ale  pokazał że pakt z nimi podpisany był coś wart, a nie że to kolejni oszósci ( jak klan D~D  jak pamięc mnie nie zawodzi ).
Bitwa zakończyła się nie spodziewanym wynikiem .... i mimo że przegraliśmy w ogólnej punktacji [ 230488 do 234552]
                                                                                                                                                                  M.I.                UFP
To w  punktacji  poszczególnych graczy zwycięzyliśmy ( Nakamura 84054- Predator-141396)

Więcej takich bitw i więcej naszych graczy czas pokazac tym zachodnim  ważniakom  co może im zrobic taki mały klan