Mobile Infantry Clan Forum
Moderator
"Pokój jest rzeczą cenną i porządaną. Ale pokój jak prawie wszystkie sprawy tego świata ma swoją cenę. Wysoką ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę." - Józef Beck, Ostatni Minister Spraw Zagranicznych II RP.
Dzielni Żołnierze M.I.!
Nadchodzi czas potężnej zmiany w tym klanie. Ja, Pierwszy Marszałek M.I., który od 2003 roku bez przerwy pełnię urząd Wodza Naczelnego, niegdyś w starych latach Konsula muszę na jakiś czas z tego urzędu ustąpić. Moje ustąpienie nie jest wymuszone jakimś przewrotem czy naciskiem wewnętrznym lub zewnętrznym, a jedynie koniecznością życiową. Bardziej zorientowani z was wiedzą, że udaję się na studia. W tamtym roku gdy naszej "hegemonii" i monopolowi zagrażała rebelia NF i ich popłuczyny po BD - NA, studiowałem, niestety dla moich studiów a ku chwale M.I. poświęciłem się wojnie z naszymi wrogami. Zwyciężyliśmy, jednak cenę wysoką za to zwycięstwo i ten pokój poniosłem ja. Może brzmi to samolubnie, ale osobiście uważam, że tak jest. W tym roku jednak nie mogę ponieść tak wysokiej ofiary ponownie. To jest jedna z tych chwil w życiu gdy odkłada się zabawę i niektóre z zainteresowań na bok aby zrobić miejsce dla rzeczy ważniejszych. Dla tego z dniem 1 października bierzącego roku ustępuję ze stanowiska Wodza Naczelnego M.I. Zachowuję jednak swoją rangę, abym mógł kiedyś do was wrócić jako Marszałek. Nie będzie mnie przez jakieś 8 m-cy. Swoim zastępcą wyznaczam Generała Armii Nakamurę. Prowadź ich do zwycięstwa. W razie niemożności pełnienia tymczasowo tego obowiązku, dowództwo po Nakamurze przejmie Predator albo Sovek. Jesteście wszyscy na tyle kompetentni aby móc pokierować tym klanem/armią aby dotrwała do czasu mojego powrotu.
Nie będę mówił tutaj o waszych zasługach bo zbyt długo by mi to zeszło. Każdy z was przyczynił się do zwycięstwa. Zwyciężyliśmy. Miło się z wami grało, trenowało i "służyło". Z powodu ciągle rosnących zagrożeń w społeczności BC wprowadzam nieodwołalny do mojego powrotu Stan Wojenny. Macie prawo ostrzeliwać każdego kto nie ma znami traktatu o nieagresji lub innego dyplo-świstka i kto wkroczy na nasze terytorium.
Chyba wszystko powiedziałem wam co chciałem.
"Tak zostało powiedziane, tak zostało zapisane, i tak się stanie."
Rozkaz ten wchodzi w życie 1.10.2007
Naczelny Wódz M.I. - Marszałek Małecki.
Offline
Rozkaz przeczytany i przyjęty.
Szkoda, że musisz sobie odpuść M.I. Mam tylko nadzieję, że nasz kontakt chociażby przez GG nie zaniknie i po 8m-cach powrócisz do nas
Proponuje na niedzielę zorganizować konferencję na Ventrillo w celu omówienia szczegółów z obecnością obowiązkową.
Offline
Nowy użytkownik
Jestesmy z toba małecki ucz sie pilnie ja hubnter bede strzegł naszych wspierał bezgranicznie zawsze M.I wierny double gun fighter moje serwy moje okrety zawsze pod wierna flaga M.I strzec chonoru zasad i wiary w dobro wszechświata damy rade bez tak znamienitego dowudctwa mammy nakiego resztę wytrwamy bedziem murem niedoprzebicia ja bedde forewer nieustanny w mej misji moje okrety co rusz bedą gnebiły wrogów zawsze bedą na wezwanie jesli tylko ja w domu i siec bedzie u mnie mnie wam niezabraknie ja to jurz czes tej gry ten co ja tworzył wzioł muj udział pod uwage i czuł rze taki dj predator fm NCC HUNTER bedzie gromil po serwerach co tylko chwila moment czas morzliwosc i tp ja zawsze bede słurzył klamnowi słowem czynem wiedzą moca przyjaznia pa małecki za 8 sie wes za dowudctwo co? a Nakamura to wspaniały wybór zreszta oczywisty on sowek predi zasługuja na władzaę nad klanem a dajcie mi panowie rage jakoś konkret chyba zasługuje bo sam nie wiem kim jam u was?? mam skreny co i komu dopierniczyłem hihi pa
Offline
Moderator
Jesteś Pułkownikiem.
Offline